Rozmowy branżowe Konferencje Academy of Pool Experts Dodaj firmę Newsletter TV Basenprof
Aktualnościwięcej aktualności


















Termy Uniejów - na budowę pozyskano dotację w kwocie ponad 24 mln zł. Foto-www.termyuniejow.pl

2014-05-13
Baseny w unijnych liczbach
Mija dziesięć lat od wejścia Polski do Unii Europejskiej. W związku z jubileuszem wszędzie słyszymy o korzyściach, jakie daje nam przynależność do jej struktur. Warto więc podsumować także branżę basenową, bo w ostatnim dziesięcioleciu obiekty basenowe rosły jak grzyby po deszczu a ich budowę samorządy finansowały w dużej mierze z unijnych dotacji.

Zgodnie z informacjami Ministerstwa Spraw Zagranicznych, na wodne obiekty rekreacyjne wydaliśmy tylko niewielki procent z unijnej puli, jednak i tak były to niebagatelne sumy wynoszące wiele milionów złotych. W ramach programów unijnych w samych tylko latach 2007-2013, na inwestycje sportowo-rekreacyjne związane z wodą (74 obiekty w całym kraju), zostało wydanych około pól miliarda złotych, co przy całej otrzymanej na działania w obszarze programu polityki spójności puli 270 mld zł daje około 0,2 procent wydatków. Podana kwota obejmuje oprócz budowy nowych obiektów także modernizacje już istniejących, np. remonty przyszkolnych basenów.

Czy są to pieniądze dobrze wydane i czy nowe obiekty są rentowne? Po pierwsze trudno jeszcze o tym mówić, bo wśród nich są obiekty, które na siebie zarabiają, ale są i takie, które przynoszą straty będąc ciężarem dla gminnych, czy miejskich budżetów. Jednak większość samorządowców jest zdania, że inwestycje w sport i rekreację, choć często z góry skazane na straty finansowe, są niezbędne i powinno się w nie inwestować. Mają przecież służyć społeczeństwu: mieszkańcom i turystom. Dla pierwszych to oprócz polepszenia standardu życia szansa na nowe miejsca pracy, a za sprawą drugich tworzy się tzw. wartość dodana - dzięki przyjezdnym zarabiają hotele, gastronomia, sprzedawcy i usługodawcy.

Pojawia się dość często argument, że pływalnie, czy aquaparki nie cieszą się zainteresowaniem inwestorów prywatnych, a skoro nie inwestuje w nie świat biznesu bo są nierentowne, to nie ma sensu angażować w nie samorządowych pieniędzy. Ale czy powinniśmy zawsze patrzeć wyłącznie przez pryzmat pieniędzy? Czy w takim przypadku nie skazalibyśmy się na kompletną stagnację i brak rozwoju? A co z promocją zdrowego trybu życia już od najmłodszych lat - wszak społeczeństwo nie samo z siebie jest wyzbyte wszelkich sportowych nawyków. Wystarczy stworzyć ludziom odpowiednie warunki, a chęci zawsze się znajdą.

Na to, aby wilk był syty i owca cała trudno znaleźć złoty środek, ale na pewno już na etapach projektowych warto szukać możliwości, aby zoptymalizować późniejsze koszty eksploatacji obiektów. Chociaż jak twierdzą specjaliści z branży - każdy moment jest dobry na mądre zmiany i to te zarówno w aspekcie technicznym, jak i marketingowym.
Autor: Diana Sinkiewicz, portal Basenprof

zamknij

Przeczytaj także

Stawki VAT a nauka pływania
W miniony piątek Naczelny Sąd Administracyjny rozpatrzył sprawę sporną pomiędzy Urzędem Skarbowym a przedsiębiorstwem prowadzącym lekcje nauki pływania na jednym z publicznych basenów. Sprawa dotyczy prośby prowadzącej [...]

zamknij

Polecamy firmy


Konferencja Hotel Spa Baseny i Saunaria


Academy od Pool Experts


Agencja Rozwoju Infrastruktury Basenowej



Copyrigth Basenprof © 2012-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie bez zgody Wydawcy zabronione.