Rozmowy branżowe Konferencje Academy of Pool Experts Dodaj firmę Newsletter TV Basenprof
Artykuły - rozwiązania dla obiektówwięcej artykułów


















Toaleta czasów kryzysu nie musi być brzydka. High Pressure Laminate łączy estetykę z opłacalnością.

2013-12-17
HPL - idealna inwestycja na kryzys

Każdy kryzys, tak jak i ten obecny, oznacza spowolnienie w budownictwie. Nie oznacza to jednak, że buduje się taniej. Tanio, szybko i dużo buduje się właśnie w czasie prosperity. W budownictwie bowiem bardziej niż gdzie indziej obowiązuje zasada: albo ilość, albo jakość. Doświadczeni szefowie robót wiedzą, że najlepiej mają się te budynki, których remont przypada na czasy spowolnienia gospodarczego. Zasada jest tu prosta. Jest mniej pracy, więc pracownicy każdego szczebla bardziej się przykładają. Ceny za pracę też nie są wygórowane, więc można zaoszczędzić na lepsze i trwalsze materiały.

I tak oto dochodzimy do HPL, czyli High Pressure Laminate. Czy to technologia opłacalna w kryzysie? Czy jest to rozwiązanie wystarczająco trwałe i ekonomiczne?


HPL - jakością w kryzys
Przedstawmy pokrótce najważniejsze zalety HPL:

Po pierwsze: większa trwałość. Dotyczy to tak właściwości mechanicznych, jak i powierzchni. Innymi słowy ten materiał trudniej zarysować i wolniej też będzie traciło na przykład kolor, gdyż jest bardziej niż tradycyjne technologie odporne na promienie UV.

Po drugie: High Pressure Laminate to materiał bardziej żywotny niż starsze zamienniki. Np. kabina toaletowa, prysznicowa, czy przebieralnia z tego materiału żyje dłużej i dłużej zachowuje swoją doskonałą mechaniczno-estetyczną kondycję.

Po trzecie: to rozwiązanie jest tańsze w eksploatacji. Łatwiej się je konserwuje i czyści oraz rzadziej reperuje.

Po czwarte: HPL jest estetyczne i przyjazne designowi.

Po piąte: trwałe High Presssure Laminate opłaca się bardziej.


HPL - toaleta czasów kryzysu
HPL to technologia doskonale przystosowana do kabin sanitarnych, a te jako takie charakterystyczne są dla obiektów, w których przebywa wiele osób. Bez względu na to, czy mówimy o szkole, obiekcie sportowym, czy biurowcu - każdemu istniejącemu budynkowi kryzys będzie ciężko przetrwać. Każdy budynek będzie musiał na siebie zarobić. Z jednych firmy płacące za wynajem będą uciekać, w drugich tłoczyć się.

Oczywiście podstawą wyboru lokalu będzie nie tylko cena. Ta musi być dostosowana do realiów. Liczyć się będzie też lokalizacja, zaplecze, estetyka. Obiekty, czy firmy mimo iż zacisną pasa, będą chciały sobie zapewnić minimum reprezentacyjności. I oczekiwać będzie tego nawet od toalet.

Okazuje się, że HPL jest technologią doskonale sprawdzającą się w tego typu warunkach. Jest szybka i estetyczna. Za relatywnie niską cenę można mieć kilka czy kilkanaście kabin gotowych obsłużyć większą ilość ludzi, bo pamiętać trzeba, że kryzys to w budynkach, które przetrwają więcej firm na mniejszej powierzchni każda. Takie właśnie budynki potrzebują szybkiego, modułowego systemu kabin.


HPL a koszty ludzkie
W kryzysie szczególnie delikatnym problemem są koszty ludzkie. Zewnętrzna opieka techniczna nad budynkiem staje się standardem. Brakuje pieniędzy na utrzymywanie pracownika dokonującego drobnych napraw. Te albo zleca się nieprzebywającym na stałe w obiekcie konserwatorom, albo stawia się na obsługę gwarancyjną i pogwarancyjną. W tym przypadku High Pressure Laminate staje się dla administratorów sporą oszczędnością. To samo dotyczy firm sprzątających. HPL to technologia szybsza w bieżącej konserwacji, a zatem i tańsza.


HPL przetrwa niejeden kryzys
Najwięcej zyskują oczywiście te obiekty, które już są wyposażone w tę technologię. Jednak nawet dla nowych oddawanych do użytku budynków HPL to najbardziej opłacalne, a zarazem przyszłościowe rozwiązanie. Inwestorzy wiedzą bowiem, że gdy wracać będzie prosperity - nie będzie czasu na remonty. Zwłaszcza tak newralgicznych punktów obiektu jak toaleta. Najlepiej być przygotowanym i na kryzys i na tłuste lata.


Co to jest HPL?
HPL to skrót od angielskiego "high pressure laminate" i oznacza laminat otrzymywany pod wysokim ciśnieniem. HPL składa się z kilku warstw papieru impregnowanego żywicą. Wewnątrz są to arkusze nasączone żywicą fenolową, a na zewnątrz arkusze dekoracyjnego papieru impregnowanego żywicą melaminową. Do produkcji laminatu wysokociśnieniowego (HPL) potrzebne jest wysokie ciśnienie oraz wysoka temperatura. Ciśnienie sięga nawet 9 MPa, a temperatura ponad 150C. HPL zalicza się do tworzyw termoutwardzalnych, czyli osiągających swe docelowe parametry mechaniczne pod wpływem wysokiej temperatury.


Skąd się wziął HPL?
Idea HPL sięga... późnego baroku, bardziej znanego jako rokoko. To wtedy zaczęto stosować bardzo podobną technologię. Jak pamiętamy jeszcze z lat szkolnych, rokoko to przesadnie wystawny styl, w którym obowiązywała zasada im więcej ozdób - tym lepiej. Meble barokowe i rokokowe to te, w których pod ornamentami niewiele widać, a płaskie powierzchnie należą do rzadkości. Skąd więc podobieństwo z nowoczesnym HPL?


HPL - historia racjonalizacji kosztów
Praca rzeźbiącego w drewnie ornamentatora - snycerza już w baroku kosztowała wiele, a rzeźbić trzeba było. Narzędzia i utrzymanie dobrze strzeżonego warsztatu również nie należały do najtańszych. Barokowy biznesmen szukał więc oszczędności jak to i dziś bywa - przy utrzymaniu dotychczasowej jakości i ceny własnego produktu. Wtedy takie myślenie było absolutna nowością. No dobra, oszukujemy. Ludzie myślą tak od kiedy wymyślono pieniądze, ale to właśnie w okolicach baroku zaczęto to robić na skale przemysłową. W przypadku rzeźb drewnianych oznaczało to jedno - tani i szybki w obróbce preparowany papier zamiast litego drewna. Szybciej, taniej, dokładniej. Co prawda nie można tego za bardzo moczyć, ale kto wtedy przejmował się sprzątaniem? Pokojówka z miotełką z piórek była standardową dekoracja pokoju, a nie jednostką użytkową. Wtedy się nie sprzątało! Tym razem nie oszukujemy...


Paper mache - starszy brat HPL
Paper mache - tak właśnie określa się pierwsze drewno zrobione z papieru. Z drewna powstało i w drewno się obraca - rzec by można. Papier mache wytwarzany był na początku właśnie techniką warstwową - tak jak dziś HPL. Przez stulecia był najczęściej wykorzystywanym surowcem do produkcji ornamentów, galanterii drewnianej, zabawek. Wyparł lub mocno osłabił rzeźbę w drewnie z każdej dotychczasowej niszy z wyjątkiem sztuki sakralnej. Bibeloty wykonane tą technologią osiągają na aukcjach zawrotne ceny. Powstało wiele technologii utrwalania paper mache. Niektóre z nich bardzo przypominają HPL i niewątpliwie stanowią inspirację dla twórców tej technologii.


HPL - skok w przyszłość
HPL jest technologią nową, ale wróży się jej wielką przyszłość. Paper mache - jej poprzednik oprócz niewątpliwych zalet ekonomicznych dawał się też doskonale modelować - był materiałem szczególnie plastycznym. Podobnie HPL rozwinie się wkrótce w szereg technologii pozwalających produkować bardziej skomplikowane kształty.

Kolejną zaletą HPL są nieograniczone wręcz możliwości recyclingowe - czyli pozwalające na przerób śmieci. W parze z nimi idą zaś naturalną koleją rzeczy unijne dotacje. Prawda, że to świetlana przyszłość? Zwłaszcza na Starym Kontynencie...

Przeczytaj także: „Jak zaprojektować toalety i przebieralnie basenowe?”www.basenprof.pl/artykuly/934/jak_zaprojektowac_toalety_i_przebieralnie_basenowe.html

zamknij

Przeczytaj także

Dach basenu - kompleksowe rozwiązanie SIKA Poland
Obiekty o wysokiej wilgotności (powyżej 65%), takie jak baseny, wymagają bezpiecznych i przemyślanych rozwiązań minimalizujących ryzyko kondensacji pary wodnej w przegrodach. Dotyczy to też przekryć dachowych. Szczególnie [...]

Konferencja Hotel Spa Baseny i Saunaria


Academy od Pool Experts


Agencja Rozwoju Infrastruktury Basenowej



Copyrigth Basenprof © 2012-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie bez zgody Wydawcy zabronione.