
Słupsk
Słupsk zapłaci 1 mln złotych lokalnemu biznesmenowi Jerzemu Malce. Jest to transakcja wymiany gruntów, na których zostały wybudowane drogi dojazdowe oraz część parkingów przy Aquaparku. Infrastruktura ta została bowiem postawiona na terenach należących do najbogatszego mieszkańca regionu słupskiego.
Według władz Słupska drogi zbudowano, ponieważ przez tereny J. Malka można najkorzystniej skomunikować Aquapark z resztą miasta. Dopiero teraz jednak doszło do porozumienia z biznesmenem w sprawie zamiany. W ramach bieżących uzgodnień, miasto Słupsk musi teraz zapłacić biznesmenowi milion pięćdziesiąt tysięcy złotych.
Zamiana dotyczy sześciu działek z dwiema spółkami Jerzego Malka. W konsekwencji cztery działki spółek Euro Industry oraz Palladium przechodzą na własność Słupska a dwie miejskie na rzecz firm p. Malka. Według samorządowców, miasto dopłaca tą kwotę ale transakcja jest korzystna, bo płaci według wartości gruntu niezabudowanego.
Na transakcję musi się jeszcze zgodzić rada miasta, ale raczej nie będzie miała wyjścia. Jeśli wymiana nie dojdzie do skutku do końca roku, biznesmen może zażądać rozebrania dróg i parkingów. Wtedy koszty będą dużo wyższe.
Jerzy Malek to biznesmen, który zasłynął w całe Polsce bezprecedensową propozycją podarowania Ustce 5 milionów złotych w zamian za zrzeczenie się przez dotychczasowego burmistrza Jana Olecha prawa do ponownego kandydowania na to stanowisko. J. Olech po krótkich wahaniach propozycję przyjął.
Przeczytaj także

