Incydentalnie użytkowniczki w nieregulaminowym stroju pojawiają się na polskich pływalniach, w zachodniej Europie jest to problem zdecydowanie większy ze względu na liczebność muzułmańskich mieszkańców.

Przykładem jest chęć zorganizowania dnia muzułmańskiego na pływalni Speed Water Park w Les Pennes-Mirabeau na Francuskiej Riwierze. Imprezę chciała przygotować organizacja „Smile 13” a w jej czasie ba basenie mogłyby przebywać tylko kobiety w strojach burkini.

Miejscowe władze wydały zakaz zorganizowania tego przedsięwzięcia argumentując, że ma ona znamiona dyskryminacji, gdyż w tym czasie nie mogłyby korzystać z pływalni kobiety w strojach innych niż burkini. Za to organizacja „Smile 13” grozi oddaniem sprawy do sądu, bo według niej to władze miasta dopuściły się dyskryminacji na tle religijnym.

Polskie pływalnie z czasem także będą musiały przygotować się na tego typu roszczenia i pomysły, dlatego warto przyjrzeć się swoim obecnym regulaminom wewnętrznym i w miarę potrzeb poddać je korekcie i modyfikacji pod kątem jasnego przekazu dla użytkowników, aby w następstwie nie stawać przed faktem dokonanym. Warto także pomyśleć o wspólnej strategii np. z władzami miejskimi czy samorządowymi, które powinny wspierać zarządzających obiektami określonymi założeniami, które powinny przede wszystkim opierać się na opiniach organów sanitarnych, które na dzień obecny nie dopuszczają strojów innych niż standardowe.